SPEKTRUM AUTYZMU TO POTRZEBA RELACJI Z NAJBLIŻSZYMI
Spektrum autyzm i relacje ogólnopojęte jako społeczne, czyli międzyludzkie to ogromny i złożony temat, który na każdym etapie życia jest aktualny. Każde dziecko ma inne mocne strony i wyzwania. Relacje są integralną częścią naszego życia. Dla osoby w spektrum, która mierzy się z deficytami społecznymi (wyzwania związane z komunikacją społeczną, umiejętnościami społecznymi i interakcjami społecznymi w neurotypowym świecie), relacje są wyzwaniem.
Relacje w ogóle są oszałamiające, wyczerpujące i stresujące dla niektórych osób z ASD. A jednak wiele z tych osób ma (być może nierozpoznane) mocne strony społeczne, w tym sympatię, chęć nawiązywania przyjaźni i wysoki poziom empatii. Niektórzy młodzi ludzie mogą potrzebować dodatkowego wsparcia emocjonalnego, dopóki nie zbudują pewności siebie, szczególnie gdy próbują zrozumieć relacje romantyczne lub intymne w okresie dojrzewania.
Fundamentem tego, co zadzieje się w dalszym życiu dziecka neuroróżnorodnego są relacje rodzinne. To co dziecko ma zagwarantowane w domu, ze strony mamy, taty, rodzeństwa, dziadków, cioć i wujków buduje, albo burzy jego perspektywę relacyjną na dalszych etapach rozwoju. Utrzymywanie zdrowych relacji z dzieckiem z ASD opiera się na pozytywnej komunikacji, akceptacji jego zachowań, wyzwań. To także chęć „wysłuchania” i zrozumienia (choć nie zawsze dzieci w spektrum werbalnie to zaprezentują) jego przeżyć, uczuć i potrzeb.
O tych właśnie aspektach będę mówić i postaram się pomóc RODZICOM podczas spotkania 31 lipca w Piotrkowie Trybunalskim. To całodzienne spotkanie moje tylko i wyłącznie z rodzicami dzieci w spektrum ma zaowocować lepszym zrozumieniem potrzeb tych dzieci, a rodzicom dać narzędzie do wsparcia. Zapraszam serdecznie.